Forum Simson Sr1, Sr2.  Strona Główna   Simson Sr1, Sr2.
Forum użytkowników Simson Sr1 oraz Sr2.
 


Forum Simson Sr1, Sr2. Strona Główna -> Galeria / Sr2 -> SR2E z 1962 - majówkowy zakup Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Śro 9:00, 12 Cze 2019  
kaczka_k



Dołączył: 30 Gru 2016
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice
Płeć: Mężczyzna


Montaż tulejek zakończona sukcesem. Polecam ten sposób naprawy gwintów.

Pytanie, czy jest jakiś sposób na naprawę klamki sprzęgła. Problem jest w tym że nie trzyma biegów. Zapadka na klamce jest "zjechana" co powoduje, że nie trzeba wciskać klamki biegów aby zmienić bieg.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 10:19, 12 Cze 2019  
govar



Dołączył: 10 Maj 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna


Próba spawania tego elementu skończyła się w moim przypadku totalną porażką - zrazu stopiło się dosłownie pół klamki. Może to wina operatora, który od razu dał zbyt wysoki prąd spawania, A może taki urok tego materiału. Nie wiem, ale lekko kulawa klamka poszła się "czesać"Sad.
Pomny tej nauki następną klamkę dam gościom, którzy naprawiają chłodnice klimatyzacji. Jest szansa powodzenia tej operacji.
W jednym z essików miałem klamkę stalową, chyba od komara. W porównaniu z alu wieczna, ale to już nie oryginał.

Pozdr govar


Ostatnio zmieniony przez govar dnia Śro 10:20, 12 Cze 2019, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 10:45, 12 Cze 2019  
dropio
******


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto
Płeć: Mężczyzna


"" nie trzeba wciskać klamki biegów aby zmienić bieg"" - fajna sprawa ! automatyczna skrzynia Very Happy

Wracając do pytania - są dwie metody usunięcia uszkodzenia dżwigni sprzęgła-albo wymiana na nowo produkowaną,albo spawanie oryginalnej,w zależnosci od tego co jest dostępne,podejmuje się decyzję.W przypadku spawania alu,chcąc wzmocnić uszkodzone spawane miejsce,warto po wstępnym,zgrubnym opiłowaniu spawu obić to miejsce młotkiem wkładając dżwignie na odpowiedniej grubości płytkę metalową,tudzież na końcówkę przecinaka - będzie to fachowa operacja.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 17:02, 17 Cze 2019  
kaczka_k



Dołączył: 30 Gru 2016
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice
Płeć: Mężczyzna


Kolejne pytanie, tym razem chodzi o linkę gazu od strony gaźnika. Linka nie jest poprowadzona idealnie w linii do gaźnika. Powoduje to że rolgaz nie powraca automatycznie (sprężyna w gażniku). Jeżeli odkręcę gażnik i ułożę linkę w linii do no niego to rolagaz fajnie powraca na swoje miejsce. Coś można z tym zrobić ?

ps.
udało się odpalić silnik i trochę pochodził,tak wiec chyba dobrze go złożyłem Smile
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 18:07, 17 Cze 2019  
dropio
******


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto
Płeć: Mężczyzna


Gażnik jest zamontowany tak,że na wejściu linki jest ona zagięta pod dużym kątem,co stanowi jakiś opór-istnieje możliwość usprawnienia w tym miejscu-przerobić linkę gazu tak,aby na wejściu do gażnika założyć takie samo kolanko jakie jest u góry linki-z takim elementem linka pracuje w tym miejscu po łagodnym łuku,ale zacząć należy od dobrego nasmarowania samej linki,rozciągnięcia sprężyny przepustnicy,i sprawdzenie,czy aby manetka gazu nie chodzi zbyt ciężko-musi okręcać się lekko !,linkę czasami kleszczy zbiornik paliwa,jak też opaska mocująca ją do ramy-opaska powinna lużno obejmować pancerz linki-a to chociażby dlatego,że przy demontażu gażnika,nie ruszając linki da się go wyciągnąć na bok silnika.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:52, 17 Cze 2019  
kaczka_k



Dołączył: 30 Gru 2016
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice
Płeć: Mężczyzna


Ok, dziękuje za sugestię.
Jeszcze jedna rzecz, chodzi o manetkę gazu. Pełny gaz osiąga się po niewielkim ruchu manetką. Porównując to z innymi motorami tam trzeba bardziej odkręcić manetką aby był "pełny gaz". Tak ten model ma ?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 7:00, 18 Cze 2019  
dropio
******


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto
Płeć: Mężczyzna


Opisany przypadek związany jest z długością linki gazu,oraz jej regulacją na kolanku,które wychodzi z manetki - wszystko da radę dopasować,ale po przedłużeniu linki gazu,przy tym zdarzyć się może,iż po skręceniu manetki na minimum,pokrętło ma tendencję do opuszczenia miejsca swojej pracy.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum Simson Sr1, Sr2. Strona Główna -> Sr2 -> SR2E z 1962 - majówkowy zakup Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 9 z 9  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin