Simson Sr1, Sr2.

Ten wpust przeciwdziała jedynie samoistnemu obracaniu się zamontowanego siodełka,więc jeśli rura jest grubsza od oryginału,śmiało ją natnij zwracając uwagę na szerokość nacięcia-usuń jedynie niezbędną ilość materiału.

zniszczysz rurke.
Potrzebujesz wałek ktory wejdzie do srodka rurki na lekki wcisk, na wałku natniesz np. flexą rowek i bedziesz miał matryce. Teraz tępym narzedziem i młotkiem wyprofilujesz rurke - delikatnie i bez pospiechu.

Tak by to było. Nowa sprężyna zamówiona.

Bardzo pierwsza klasa ! Przy końcowym montażu nasmaruj nowy sworzeń smarem miedzianym,lub grafitowym,w przypadku braku - olejem silnikowym.Przy montażu,aby go sobie ułatwić,najpierw załóż sprężynę,następnie naciągnij podnóżek na miejsce jego pracy,i ostatecznie zamontuj trzpień.

Właśnie nie rozginałem jeszcze zawleczki, bo wciąż czekam na sprężynę, a nie wiem co tam przy jej montażu wyjdzie Smile

Mam już gotowe wszystko do zmontowania siodełka. Doradzicie coś w kwestii naciągania nowej tapicerki? Lepiej zacząć od przodu siodełka czy może jeszcze inaczej? Z góry dziękuję za porady Smile

Ze spreżyną wiesz jak zrobić,aby się nie pokaleczyć.
Co do siodła-dokładnie obejrzyj przed montażem element zaznaczony na fotce,on często bywa uszkodzony, jego dwie płetwy bywają nadpęknięte,jeśli tak jest, należy je przed całkowitym montażem pospawać,w innym przypadku kiedy pęknie /odłamie się/ po montażu,lub też po krótkiej eksploatacji,czeka Cię dodatkowa,niepotrzebna robota.

[link widoczny dla zalogowanych]

Co do reszty-nie widzę zabezpieczenia przedniej śruby stelaża siodełka,a to jest niezbędne,dla prawidłowej pracy stelaża,drugą rzeczą jest dziwna / zwykła / śruba regulacji ugięcia siodełka,to musi być fachowa śruba,aby spełniała swoją rolę !
Montaż pokrowca zaczynasz zawsze od tyłu,zwracając uwagę na to,aby ułożyć go symetrycznie,zamontujesz nity,lub śruby,następnie naciągniesz pokrowiec w kierunku przodu,zaznaczysz szpilarkiem dwa boczne otwory,i je zanitujesz.
Śruba,do której nie widzę zabezpieczenia powinna być dosyć mocno dokręcona,w przeciwnym wypadku,siodełko będzie miało spore luzy boczne.Nie zapomnij jej,i miejsca w którym siedzi posmarować olejem.
Góra stelaża w czarnym kolorze !

Hej. Dzięki za porady. Blaszkę zabezpieczającą mam, zapomniałem położyć do zdjęcia. Co do śruby regulacyjnej, to jest ona taka sama jak była pierwotnie założona. Taka sama jest też tutaj w dyskusji:

[link widoczny dla zalogowanych]

Z tego co się zorientowałem to były stosowane różne warianty regulacji ugięcia siodełka. Zwykła śrubka, pręt gwintowany z dwóch stron, a także nie wiem czy ori, ale w tym filmiku zmontował to ktoś śrubą na wylot przez całe siodełko:
https://www.youtube.com/watch?v=6EC9LZmi7lo&t=90s

Moje rozwiązanie też powinno spełnić swoje zadanie.
Góra stelaża była w moim Simsonie orginalnie szara.
kolor był jak na foto:

Tak mi to wyszło:

Jeszcze muszę dociąć równo tą czerwoną ceratę pod siodełkiem żeby się to zgrało ze sobą.

Top !

Nieźle się prezentuje
Gratulacje

Sprawiłem mu jeszcze taki gadżecik.

Czemu nie to;

[link widoczny dla zalogowanych]

Po wymianie śruby mocującej wygląda prawie jak oryginał.

Szczerze mówiąc zakup był spontaniczny. Kupowałem sprężynę to wziąłem lusterko przy okazji Smile

Oddaję bęben do przetoczenia. Wyżłobienia są za duże żeby to ręcznie wyrównać, a nie chcę porobić fal.
Mam natomiast pytanie odnośnie zębatki. Przywołuję go do stanu fabryka, więc pozostawienie elementu w takim stanie wizualnym mi się nie podoba. Pasowałoby ją chyba wymienić prawda? Doradzicie? Z góry dziękuję i pozdrawiam.

PS. Aktualnie:

Ręczne wyrównanie bębna nie wchodzi w rachubę-trzeba przetoczyć !-nie widziałem jeszcze bębna w takim stanie !Zębatka najlepsze czasy ma już za sobą,więc można ją wymienić.