dropio
******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
|
|
Felgi alu nie prosto da się zabezpieczyć,przed zabrudzeniem i wżerami,dlatego przeważnie nie są w idealnym stanie,ale gdy dojdą do stanu kiepskiego,to po wyczyszczeniu można je pomalować na kolor pojazdu,są wtedy łatwiejsze w utrzymaniu.Szparunki to ręczna robota,zapewne nie są idealne,lecz wyglądają oryginalnie-nie tak jak naklejane.Co do piast próbowałem już wielu rozwiązań;
chromowanie - po tej operacji kiepsko działają hamulce,lakierowanie proszkowe-wygląda kiepsko,czyszczenie i polerowanie-efekt krótkotrwały,malowanie farbą do felg-chyba najlepszy efekt,gdyż farba ta jest częściowo odporna temperaturowo,i z biegiem czasu nie zmienia koloru-wszystko to dotyczy pierwszych wersji piast na półbębnach,młodsze wersje sąpełne, z alu i wyczyszczenie ich daje dużo lepszy efekt wizualny i trzyma zdecydowanie dłużej,utrzymanie ich w czystości pomogą tzw.putzringi-rodzaj delikatnej szczotki zamontowanej na piaście,która obraca się w trakcie jazdy i czyści powierzchnię piasty.Osłony łańcucha w SR1 były stalowe w pierwszych wersjach/dwuczęściowe/potem z alu /jednoczęściowe/,malując je nie używam specjalnych podkładów na alu.tylko normalny podkład-jak na razie nie zauważyłem skutków ubocznych. Czas poświęcony na prace renowacyjne jest niestety wyrywany kosztem życia rodzinnego,urlopów,dni wolnych,świąt itd.
|
|