Hmm.Mi uciekła taka okazja w styczniu tamtego roku.I to niedaleko odemnie (około 20 km) .Była sr1 z papierami i poszła za 1100 pln.Ale wtedy naprawdę nie miałem kasy ,a kredytu tez nie mogłem wziąść A teraz żałuje
- Wysłany: Pon 7:27, 23 Mar 2009
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Szkoda!
A oto stan na dzień dzisiejszy
silnik pięknie pracuje i ma dość sporą moc.
Czy wiecie jak to super jedzię ?
I jaką sensację wzbudza ?
Ostatnio zmieniony przez dropio dnia Czw 21:58, 14 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Piotrze nie mogę się napatrzeć...... Przepiękny, choć mi bardziej podoba się kolor zielony, mimo to ten też jest bardzo ładny a i cały taki cukiereczek
ps. widzę, że przy każdym Twoim mopliku masz tabliczkę tejestracyją montowaną na takim stelażu, jak to było w oryginale?
Czy tablicznka nie przekręca się podczas jazdy tak że nie jest w poziomie?
Mógł byś zapodać jakieś bardziej zbliżone zdjęcie?
Ostatnio zmieniony przez SRmopLik dnia Nie 0:29, 17 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Nie 17:00, 17 Maj 2009
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Zapewne postaram się dorobić coś takiego do drugiego sr2 w najbliższym czasie bo przy tym który teraz mam nie będę już dziurawił tabliczki kolejnymi dwiema dziurkami.
To jest oryginalne mocowanie sr1?
Czy w sr2 też takie występowały??
- Wysłany: Pon 5:43, 18 Maj 2009
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Nie mam żadnej pewności cp do oryginalności,ale w jednej sr2 którą kupiłem
był taki właśnie uchwyt,spodobał mi się, mocowanie na jeden otwór,nie wymaga
spawania no i tak zostało
Piotrze jak wyglądała u Ciebie sprawa z felgami czy rajfami jak zwał tak zwał. W każdym bądź razie są to jakieś felgi od roweru zaplatane na simsonowe bębny?
Pytam ponieważ byłem wczoraj obejrzeć sr1 ale niestety nie do sprzedania choć właściciel ze względu na znajomość ustawił mnie pierwszego w kolejce do zakupu w jakim czasie niestety nie wiem.
Dlatego moje pytanie ponieważ sr1 miał zapożyczone całe koła od sr2, a tak się składa że mam koła od sr2 (chyba to przejściówka) gdzie bębny były jak w sr1. Tak że mając jakieś felgi od roweru i bębny mógł bym w razie czego skompletować coś najbardziej zbliżonemu choć by oryginałowi. Co Ty na to?
Poza tym wolę wcześniej wiedzieć na czym stoje żeby w razie czego móc sie targować....
żałuję że nie zrobiłem zdjęcia choć z moich obserwacji: dzwonek był osłona łańcucha nie pogięta osłony aluminiowe w stanie muzealnym idealnym, nie oryginalne siodełko brak tylnej lampki za to zarejestrowany na zielonej tabliczce....
- Wysłany: Czw 20:04, 28 Maj 2009
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Bardzo się cieszę,że podejmujesz działania zakupowe sr1,warto,gdyż
pozostało ich już niewiele,i czym póżniej , tym trudniej i drożej.
Felgi stanowią zawsze jakiś problem,ze względu na ich stan, co związane jest
z jakością zastosowanych materiałów/ bylejakie alu./Używane felgi bywają do
kupienia na allegro,wiadomo,że szprychy należy wymienić.półbębny/chromowane!/
odczyścić,zmontować osie i w zasadzie gotowe.Być może da siię zastosować felgi
rowerowe,ale najlepiej aby były starej produkcji i odpowiedniego profilu.
Felgi w kiepskim stanie,można pomalować na kolor ramy.
W przypadku zakupu na pierwszym miejscu liczy się kompletność sztuki,
następnie dokumenty/możliwość rejestracji/ no i cena-zawsze targować-bedzie
z czego dołożyć na zakup części.
- Wysłany: Wto 20:38, 22 Wrz 2009
MLYNEK ******
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
Witaj Piotrze mam takie pytanko dotyczące sr1
ostatni okres produkcji były wstawiwne zbiorniki jak w nsr2?
kupiłem juz takie 2 szt i nic nie wskazuje żeby ktoś zmieniał bo były od pierwszego właściciela i nie posiadał innych moplików ani części
drugie pytanie silnik czy jak w przypadku zbiornika tez był montowany jak w sr2 czy to juz sprawa kolejnych przejść przez ręce mechaników chodzi o odpalanie
pozddrawiam
- Wysłany: Śro 5:33, 23 Wrz 2009
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Witaj Pawle !Rzeczywiscie w ostatnich schodzacych z tasmy produkcyjnej jedynkach zastosowano zbiorniki paliwa o zwiekszonej pojemnosci czyli takie,jak zastosowano w sr2,ogladalem kilka sztuk,i rzeczywiscie wygladaly na zamontowane
fabrycznie,malo tego,z innych elementow montowano tez komplet manetek od dwojki,lecz spotkalem sie z dwojka,ktora miala siodlo i manetki od jedynki.
Moglo rowniez zdarzyc sie,ze jedynka palona byla z kopa,bo w czasach produkcji tego pojazdu bywaly braki materialowe i montowano co sie nawinelo na tasme .
Jak wiec widac,wszystko jest mozliwe,lecz w egzemplarzach 1955 oraz 1956 takich
zmian nie stosowano.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach