Simson Sr1, Sr2.

wow pozostaje szukac sprawnego no coz juz dziś jestem zmuszony isc do kumpla moze mi cos sprzeda jak co pochwale sie nowa sztuka

kolego dropio rozebralem na czynniki pierwsze diagnoza prosta tam nie ma co się wyrobić jednak problem tkwi w polu magnetycznym zbyt daleko oddalony magnez w obsadzie(tym kielichu) powoduje słabsze pole magnetyczne a co za tym idzie wskazówka chodzi nie tak jak powinna np skacze itp problem postanowiłem naprawić gdyż nie mogę nigdzie dostać takiego licznika w bdb stanie rozwiązanie które na dzisiaj mam zastosowane to pierścień otaczający ten kielich z magnezem postanowiłem zbliżyć do kielicha za pomocą bardzo cienkich blaszek z puszki alu efekt taki icznik chodzi ladnie pieknie ale przy 40 drygnie o 5 nizej wiem juz co jest po prostu zbyt mocno przybliżone i lekko haczy (za dużo blaszek) a jak to u was wyglada ten pierścien o ile mm jest oddalony od kielicha i na jakiej wysokości go otacza u mnie to tak mniej wiecej wyglada

cały mechanizm działa podobnie jak magneto wiem to bo z zawodu jestem elektrotechnik

Niezłe doku !ponieważ nigdy nie naprawiałem liczników,nie jestem w stanie odpowiedzieć fachowo na ten problem,ale jeśli uda Ci się skutecznie naprawić licznik,chętnie podrzucę swoje do zregenerowania.

a wiec w sobote zabieram sie do dostrojenia ale musze zapewnic sobie pomoc drugiej osoby co by kreciła linke za pomoca wiertarki z ustawianiem obrotów bo jak stroic to najlepiej w czasie pracy a jeszcze jedno jak u was te wysokosci co wyżej na foto bo mysle ze idzie to zrobic bez podkladania blaszek a za pomoca osuniecia pierscienia bo podstawa w krztałcie stożka (mikroskopijny ale stożek)