Dziś pośmigałem sobie trochę w sumie z 2 godzinki nawet i ok 30 km nie licząc czasu poświęconego na macaczy klamek którzy mnie jak zwykle musieli zatrzymywać....
Tutaj niestety ok 5 km aby przejechać obraną trasę simson musiał pokonać 5 km po drodze gdzie trochę się kurzyło. To lubię godzina jazdy dwie godziny czyszczenia Na mapie oznaczone linią czerwoną razem z czarną. Od niestrzeżonego przejazdu skończył się asfalt.
Na szczęście żadna lokomotywa nie jechała choć zdjęcie robiłem z większym biciem serca niż zwykle....Na mapie oznaczone czarnym okręgiem.
Ostatnio zmieniony przez SRmopLik dnia Nie 23:31, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 4 razy
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk Wrzeszcz Płeć: Mężczyzna
Policjantów z "lizakami", którzy zatrzymują najczęściej po to, żeby sobie popatrzeć
Kiedy przez tydzień powoziłem bordowym Simsonem Dropia, miałem z nimi doczynienia z 6 razy, i tylko raz sprawdzili dokumenty (czy je mam, nawet nie sprawdzali, czy wszystko sie zgadza)
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach