Forum Simson Sr1, Sr2.  Strona Główna   Simson Sr1, Sr2.
Forum użytkowników Simson Sr1 oraz Sr2.
 


Forum Simson Sr1, Sr2. Strona Główna -> Galeria / Sr2 -> SR2 1958 by Petroholic Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post SR2 1958 by Petroholic - Wysłany: Pon 9:37, 17 Cze 2013  
Petroholic



Dołączył: 17 Cze 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna


W dniu wczorajszym ku uciesze mojej oraz kobiety stałem się szczęśliwym posiadaczem od dawna wymarzonego SR2 Smile

Myślę, że to odpowiedni dział aby zacząć prezentację oraz szczegółowo udokumentować etapy "odbudowy"...

Na początek kilka zdjęć z aukcji ponieważ simek jeszcze nie jest "u mnie"...

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Na początek proszę "znawców tematu" o wypowiedź odnośnie ogólnego stanu oraz "nieoryginalności" widocznych elementów...

Oczywiście simek w planach ma być 99% oryginał więc proszę o "zuchwałą krytykę" nowego Smile

Jednocześnie jeśli ktoś dysponuje proszę o paletę barw oryginał simka bo jestem na etapie ustalania malowania... Kobieta upiera się na coś w stylu retro - wiśnia/beż, kawowy brąz/beż... Czyli blachy ciemne, szparunki pod kolor linek, manetek, siodełka beż...

pozDDRawiamy serdecznie...

Radek & Magda...

Update:

Niestety forum nie pozwala "nowym" na wklejenie linków więc znacznik "<<<TU>>>" zastąpię fotkami po spełnieniu wymagań forum Smile


Ostatnio zmieniony przez Petroholic dnia Wto 17:38, 18 Cze 2013, w całości zmieniany 3 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 12:10, 17 Cze 2013  
Dragone



Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna


Witam Smile i czekam na zdjęcia. Widzę, że szykuje się wspólna renowacja simka.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 13:11, 17 Cze 2013  
Petroholic



Dołączył: 17 Cze 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna


Tak Smile Wspólna renowacja czyli czytaj - ja robię, kobieta nadzoruje ale co tam i tak pojeżdżę Very Happy

Właśnie kurcze przeglądam forum w poszukiwaniu malowania i mimo, że bardzo chętnie pomalowałbym w ori kolorek to coraz bardziej chodzi mi po głowie dwukolorowe malowanie ze szparunkiem...

Zanim jeszcze dojdzie co do czego to muszę to milion razy przemyśleć Smile

A tak ogólnie to simek kupiony w twojej okolicy Smile Ten z alledrogo w okolicach Bielska Podlaskiego...


Ostatnio zmieniony przez Petroholic dnia Pon 13:12, 17 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 13:35, 17 Cze 2013  
Dragone



Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna


A jak tam reszta rzeczy przy simku? Dużo do wymiany?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 13:42, 17 Cze 2013  
Petroholic



Dołączył: 17 Cze 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna


Tego jeszcze nie wiem... Dopiero dzisiaj lub jutro go przywiozę do garażu do siebie...

Na pewno silnik kapitalka + wygląd czyli wszystko Smile


Ostatnio zmieniony przez Petroholic dnia Pon 13:42, 17 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 13:45, 17 Cze 2013  
Dragone



Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna


Wiadomo. Simków po stodołach nie brakuje, ale wszystko i tak do darcia.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 17:59, 18 Cze 2013  
Petroholic



Dołączył: 17 Cze 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna


No i szybki update...

Simek juz u mnie pod garazem i widac pierwsze oznaki zniszczen Sad

- silnik sie kreci i po odkreceniu kolanka wydechowego "na sluch" kompresja jako taka jest
- dekle boczne zmasakrowane przez obluzowane korby
- ewidentny brak iskry jeszcze nie wiem czemu
- spore braki i zniszczenia

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 18:35, 18 Cze 2013  
borys
******


Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Busko Zdrój
Płeć: Mężczyzna


Nie jest źle. Mój wyglądał gorzej.Jestem w połowie remontu.Ramka leflektora od komara tylna tez komar,bagażnik jakis tuning :-)Siodło od kadeta. Moiłego remontu:-)
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 7:20, 19 Cze 2013  
Petroholic



Dołączył: 17 Cze 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna


borys napisał:
bagażnik jakis tuning Smile


bagol jest oryginal tylko jezdzil "na nim" ktos ciezki i prawdopodobnie po uszkodzeniu zostal wzmocniony dodatkowa warstwa stali Smile idzie do wyrzutki i bedzie kupiony nowy (znaczy nowy stary) Very Happy

a tak przy okazji... czy ktos z was moze mi powiedziec jakie rodzaje korkow wlewu paliwa wystepowaly w sr2? bo przewaznie widuje korek zwykly gladki bez zadnego napisu, a na moim jest piekny "simson" Smile

koreczek oczywiscie ruszony zebem czasu i po lekkim polerowaniu wyglada tak... oczywiscie zostaly rysy i zniszczenia / obicia i tak ma zostac - to nie jest nowy moped wiec i korek nie moze byc nowy Very Happy

taki był:

[link widoczny dla zalogowanych]

a taki jest po 15 minutach zabawy pasta polerska i filcem Smile

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

zdjecia nie do konca oddaja wyglad bo mimo "pokaleczen" mozna sie w nim przejrzec Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Petroholic dnia Śro 7:41, 19 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 9:48, 19 Cze 2013  
dropio
******


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto
Płeć: Mężczyzna


Co do sprzętu-trochę roboty z nim bedzie,ale baza dobra,rzadko zdarza się sztuka, która jest kompletna i to z fabrycznymi elementami. Korek zbiornika jest jak najbardziej prawidłowy,można się pobawić z jego wyglądem szlifując go na mokro papierami ściernymi 320,600,800,1000,i na końcu wypolerować pastą,ale to praca na długie zimowe wieczory.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 13:10, 19 Cze 2013  
Petroholic



Dołączył: 17 Cze 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna


dropio napisał:
Co do sprzętu-trochę roboty z nim bedzie,ale baza dobra


no niestety sa pierwsze oznaki tzw delikatnie mowiac zdenerwowania - silnik mowiac brzydko SZROT

mianowicie:
- tlok przytarty nie wiadomo od czego jest na nim tylko wybite 1R czy R1 i jakas cyferka chyba 16 z boku (na wieczku tloka) oraz strzalka albo tak sie po prostu cos na nim odbilo jak kiedys moze wpadlo w cylinder
- cylinder przytarty i z progiem jeszcze nie mierzylem czy da rade szlif jakis
- wal korbowy z wyczuwalnym luzem na korbie oraz wyczuwalnym luzem na sworzniu tloka czyli raczej szrot albo wymiana korby, do tego okolo 1-1,5mm luzu osiowego (moze lozyska i podkladki ale jeszcze nie wiem)
- kartery z rozwalonymi mocowaniami krocca gaznika wg. mnie raczej szrot albo trzeba bedzie tigiem napawac braki i zrobic nowe dziury pod szpilki - ale wg. mnie to za duzo roboty i rzezbienia jak sa kartery do kupienia
- dekiel od strony sprzegla pogiety i z wytarciem od niegdys obluzowanej korby - ewidentnie do wymiany
- dekiel od strony magneto moze do uratowania ale miejsca na sruby nie wygladaja za dobrze
- magneto widac ze kiedys ktos sciagal mlotkiem i jakims sciagaczem nieodpowiednim bo podgiete lekko ale do uratowania
- iskry dalej nie ma
- skrzynia chodzi dosc ladnie
- kosz sprzeglowy ma bardzo duze odgnioty od ramion tarcz wiec albo wymiana albo napawac i szlifowac bo po podjechaniu pilnikiem bedzie za luzno chyba
- okablowanie wysokiego napiecia nie oryginal od nie wiadomo czego

Dzisiaj wykombinuje sciagacz do magneto i do kola zebatego napedu kosza sprzegla to rozpolowie silnik i ocenie czy warto w niego inwestowac czy kupic drugi...
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 16:30, 19 Cze 2013  
Slavs



Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów




Ja też właśnie się biorę za remont silnika i zamierzam go poźniej sprzedać , więc sięmoże dogadamy kiedyśVery Happy
Aaa rame oddajesz do piaskowania ,??
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 17:54, 19 Cze 2013  
Petroholic



Dołączył: 17 Cze 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna


najpierw sam ja lizne lekko zeby ocenic mniej wiecej stan, a pozniej kompleksowo piasek... mam taki fajny kamien szlifierski na piance tak miekki ze zdziera lakier i powoli rdze, a zdrowej blachy nie rusza... godny polecenia ale niestety produktu tego jeszcze nie spotkalem w polsce w sklepie... tzn sa pianki takie ale nie spotkalem tak miekkiej, same twarde...

a wlasnie w oczekiwaniu na sciagacze i dalsze plany co do silnika biore sie za kola i rame w miedzyczasie...
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 19:53, 19 Cze 2013  
Petroholic



Dołączył: 17 Cze 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna


i kolejny zonk Sad

tylna piasta wykruszone/wylamane mocowanie lozyska wewnatrz od strony zebatki... spory kawalek zostalo wiec moze do uratowania ale lozyska to wspomnienie...

do tego WSZEDZIE ktos pchal lapy i jest masa nieoryginalnych srub/podkladek/nakretek wiec bede potrzebowal jakiegos mega katalogu z rysunkami zeby to poskladac tak jak powinno byc...jedyne co mnie pociesza to to, ze nie ma duzo rdzy za to jest duzo "wiejskich spawow" gdzie sie tylko dalo...

i do tego jest juz wstepny plan jak go zrobic... nie bedzie to w 100% robione na ori ale bisko i typowo pod kobiete ale o tym po tym Wink

a z ciekawostek - na zbiorniku na tej pedzlem malowanej farbie widac "wybrzuszenie" w postaci napisu SUHL, zarysow zamku oraz kawalka napisu SIMSON i szparunkow... niestety jest to tak delikatne wybrzuszenie, ze aparat w telefonie go nie lapie i nie widac...


Ostatnio zmieniony przez Petroholic dnia Śro 19:56, 19 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 21:48, 19 Cze 2013  
dropio
******


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto
Płeć: Mężczyzna


Radku ! z opisu widać,że trafiła Ci się,wyjątkowo stratowana sztuka,niekiedy bywa tak,że niezbyt opłaca się remont wraka,a w związku z tym nasza kolekcja zaczyna przybierać,bo trzeba zakupić kolejny,aby z dwóch zrobić jeden porządny-niestety to się zdarza ! Pomyśl nad tym.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum Simson Sr1, Sr2. Strona Główna -> Sr2 -> SR2 1958 by Petroholic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony 1, 2  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin