Dołączył: 10 Maj 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
MD dobrze prawi. Pojazd musi spełniać wymagania z roku pierwszej rejestracji, a nie kaprysy diagnosty. Choć jak zaczniesz się z nim kopać „uwali” Cię na czymkolwiek innym by pokazać kto tu rządzi.
Co do obowiązkowego wyposażenia, miałem kiedyś głupawą pogadankę z panami policjantami. Podczas kontroli upierali się, że Junak z 62 roku musi mieć kierunkowskazy (w praktyce wymagane są one w PL bodaj od 85 roku).
Zapytałem grzecznie czy ich radiowóz posiada ESP i spełnia normę spalin EURO 5, bo ówcześnie takie wyposażenie było obowiązkowe dla NOWO rejestrowanych pojazdów. Oczywiście, że nie.
Odmówiłem przyjęcia mandatu, a panowie… odstąpili od dalszych czynności. Może przemyśleli sprawę.
Nie wiem jak to jest obecnie, ale dwa lata temu bez tablic przegląd można było zrobić jedynie dla pojazdu zabytkowego (aspirującego do zabytku). W każdym innym przypadku wymagane były czasowe/stałe tablice. Tak przynajmniej wyglądało to w 2016 roku w Wielkopolsce.
Pogadaj z lokalnymi motocyklistami (zwłaszcza tymi śmigającymi na weteranach), na pewno wskażą stację diagnostyczną, gdzie pracują ludzie, którzy znają obowiązujące przepisy, mają rozum i potrafią się nim sprawnie posługiwać.
- Wysłany: Pon 9:49, 14 Maj 2018
Szczepan_dg ******
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
Ja również się zgadzam. Z 15 lat temu moj ojciec mial dużego fiata który fabrycznie nie miał z tyłu pasów. O ile diagnosta był wyrozumiały i o tym wiedział, o tyle policji trzeba było zawsze tłumaczyć, dlaczego z tyłu pasów nikt nie zapinał. Analogiczna sytuacja była, gdy zaczęto sprowadzać do Polski pierwsze samochody z zachodu, ktore fabrycznie już nie miały chlapaczy. Szkoda że minęło tyle czasu, a Policja i diagności dalej tego nie rozumieją. Jeśli pojazd dopuszczony był do ruchu bez kierunkowskazów, światła stopu czy ABSu, to nikt nie może wymagać od nas, aby coś takiego montować.
Co do rejestracji to pytałem ostatnio o rejestrację SHLki, od czego zacząć i diagnosta zalecił mi zrobić najpierw próbne tablice i ubezpieczyć motocykl, a dopiero potem przyjechać na przegląd. Shlka również nie miała kierunkowskazów, ale mam nadzieję że chociaż starsi policjanci będą o tym pamiętali...
No to i ja opowiem historie jak zajechałem na czerwonej tablicy moim Mopedem SR2 na pierwszy po latach przegląd, diagnosta popatrzył w papiery, na motorek i na mnie i ... zdębiał. Nie wiedział co ma zrobić. Mowie mu dzwoń pan do kierownika i po rozmowie z nim poprosił mnie abym wszystkie papiery zostawił i przyjechał jutro. Mowie OK. No i na następny dzien wszystkie papiery wypełnione czekały dla mnie. Dodam ze simsonek w dowodzie ma wbita adnotacje - pojazd unikatowy.
Dodam ze przy odbiorze dowodu tymczasowego pryncypał mowi ze chce zobaczyć aktualne OC ja mowie ze nie mam i nie zamierzam narazie opłacać. No to ze mi nie moze wydać papierów, ja ze pojazd jest unikatowy i ze ma ponad 40lat wiec zgodnie ustwą o ubezpieczeniach obawiazkowych nie jest wymagane na tą chwile OC. Pryncypał na mnie patrzy i ... musiał isc na konsultacje do okienka obok. Przychodzi i gada swoje wywody, a ja mu ze chciałbym gadać z kierownikiem wydziału komunikacji. Odsyła mnie. Ide na rozmowe, rzucam ustawa i pargrafami i ... finał taki ze wracam do okienka i dowód mam w garsci!!! hehehe
A jak wrociłem do okienka z przeglądem po twardy dowód i białe tablice to sama kierowniczka mi je wydawała i powiedziała ze Pan nas przeszkolił w rej pojazdu unikatowego, ze rej, juz pojazdy zabytkowe ale pojazdu unikatowego jeszcze nigdy.
Panowie - język za przewodnika i podstawa to trzeba sie dobrze zapoznać z przepisami ustawy !!! Trzeba egekwować od pryncypałów to co ustawodawca zapisał w paragrafach !!! Nic ponad to !!!
Kiedyś juz pisałem gdzie, jak i ktore ustawy i paragrafy nas obowiązują przy rej. pojazdów BEZ DOWODÓW REJESTRACYJNYCH !!! to jest do załatwienia - ustawodawca zostawił na furtke.
- Wysłany: Wto 11:41, 15 Maj 2018
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Kiedyś juz pisałem gdzie, jak i ktore ustawy i paragrafy nas obowiązują przy rej. pojazdów BEZ DOWODÓW REJESTRACYJNYCH !!! to jest do załatwienia - ustawodawca zostawił na furtke.
Chyba się udało mam tablicę i dowód rejestracyjny tymczasowy no i do 2 tygodniu powinienem mieć już dowód twardy
Miałem trochę szczęścia jeżeli chodzi o przegląd techniczny, trafiłem na miłośnika starych motorów
Dzięki Panowie za rady i sugestię. Grzegorzu dzięki za linki z danymi technicznymi były niezbędne podczas przeglądu technicznego a dokładnie podczas wypełniania Danych Identyfikacyjnych Pojazd.
Tak więc, po otrzymaniu twardego dowodu rozpoczynamy zabawę.
ps.
ma ktoś może na sprzedaż siedzenie i bagażnik ?
Jak rozebrać amortyzator tylni ? Kręcąc mocowanie amortyzatora (1) kręci się również jego wewnętrzna część (2). Muszę je przyblokować czymś?
- Wysłany: Sob 7:10, 09 Cze 2018
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Nakrętkę /2 / trzeba złapać okrągłymi szczypcami /można też wstawić w jeden otwór szeroki wkrętak,tak,aby można ten element zablokować/,i następnie rozdzielić elementy-przy tym uwaga-są tam plastikowe elementy,które muszą iść we właściwej kolejności.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 3 z 9
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach