Z tego względu że na forum taka cisza postanowiłem dodać parę zdjęć, niestety słabej jakości... Simson jest już pomalowany szparunki malowałem sam ręcznie, koła są po gruntownej odbudowie + nowe gumy i szprychy. Ogólnie to jest już wszystko. Linki oczywiście były albo za długie wkłady, albo pancerze Instalacja już podłączona. Myślę że do następnego tygodnia simson wyjedzie na ulice A Jak Wam idzie praca nad simsonkami? Dawno nikt nie aktualizował swojego tematu...
Parę fotek:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam! Łukasz
- Wysłany: Czw 23:42, 24 Mar 2011
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
A to już efekt końcowy Simek pali na strzał. Przejechałem już nim ponad 200km. Wszystko działa, jeździ, świeci Z efektu końcowego jestem naprawdę zadowolony,tym bardziej, że w 95% robiłem wszystko sam. Jakby ktoś miał jakieś pytania to proszę śmiało pytać, postaram się odpowiedzieć.
A teraz najważniejsze, fotki:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam! Łukasz
Ostatnio zmieniony przez FANTAZMA dnia Pią 18:53, 08 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Pią 21:07, 08 Kwi 2011
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Bardzo ładna robota,ale trzy rzeczy mi nie pasują;bagaznik /niekompletny/,sygnał-na baterie /pojemnika baterii nie widać/ siodełko- dlaczego czarne ?.
Siodełko było takie w chwili zakupu, z racji tego, że niczego mu nie brakuje, to zostało Te trzymaki bagażnika z sprężynami oczywiście mam. Nie zostały założone ze względów użytkowych (obijają się jedna o drugą) Ale kto wie? Może założę? Sygnał był w nim właśnie ten i był podłączony pod prąd z silnika. Z tego co wiem to nikt przy tym simsonie za wiele nie kombinował, myślałem cały czas że to może jakąś wersja przejściowa z nowym sygnałem ale jeszcze z prądem z silnika? W końcu to przełomowy 60rok Ale jakby co to zawsze można założyć klakson starego typu, mam ich kilkanaście więc problemu by nie było. Gorzej z tym co jest aktualnie zamontowany bo takiego posiadam tylko jedną sztukę. Stronę prędzej można zobaczyć stan w jakim kupiłem tego simsona i praktycznie wszystkie rozwiązania w nim zastosowane zostawiłem.
Korzystając z okazji chciałbym przedstawić wam simsona mojego sąsiada. Stał na strychu przez ostatnie parę lat zepsuty. Na dzień dzisiejszy śmiga aż miło Przydałoby mu się poprawić polerkę osłon, pokryw itp. ale o już robota sąsiada, ja go tylko uruchamiałem
[link widoczny dla zalogowanych]
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
oddaj mu swojego dopłac i staniesz sie szcześliwym posiadaczem sr1
to byłoby zbyt piękne i pewnie sasiad nie zgodzi się na taka wymianę
sr2 bardzo ładnie zrobiona pewnie sr1 z twojej reki wyglądała by duzo lepiej niz obecny stan
pozDDRawiam
Simsona od sąsiada mam zaklepanego Jak już nie będzie umiał nim jeździć to jestem pierwszy w kolejce do odsprzedaży. No jak widać nawet kolor nie jest taki jaki powinien być, ale trudno się dziwić, robił go bardzo dawno temu. Wtedy nawet nie dało się kupić emblematów, herbów, dosłownie nic... Nie było for z których można było zdobyć cenne informacje co do np. oryginalnego koloru. Jednak ma dużo fajnych rzeczy takich jak osłony, oryginalny silnik, manetki itp. A co najważniejsze białe tabliczki
Zdobyłem ostatnio osłone prawą do sr1 i komplet nowych linek z epoki do sr2. Jak jest ktoś chętny to osłonę bym sprzedał. Fotki:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Pełen Szacun super praca włożona , ratujmy zabytki póki są !!!! Pozdrawiam
- Wysłany: Pią 7:28, 12 Sie 2011
varico
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Piękna robota. FANTAZMA mam pytanie odnośnie skrzyni biegów. W jaki sposób czyściłeś mechanizmy? Wygląda ślicznie, w zasadzie jak nóweks. Ja mam za sobą jedną odbudowę i jestem z nią na etapie sądowych rozstrzygnięć co do rejestracji. Zbieram natomiast części do drugiego egzemplarza, tym razem będzie w wersji piaskowej. Może masz na zbyciu wałek główny pedałów, to newralgiczny punkt, brakuje też łańcuszka z silnika, może masz jakiś patent co do grubości ogniw? Da się to jakoś obejść skracając normalny łańcuch do 17 ogniw? Podaję maila gdyby ktoś był w stanie pomóc w w/w sprawach: [link widoczny dla zalogowanych]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 3 z 4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach