dropio
******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto
Płeć: Mężczyzna
|
|
Wracając do tematu wachacza,pochodzi on z rocznika 63-64,-ostatnie stadium produkcji SR2,te roczniki stanowią rarytas na naszym rynku,gdyż niewiele ich było wyprodukowanych,a jeszcze mniej sprowadzonych do PRL,najważniejsze zmiany w tym modelu to inna rama,ponoć wzmocnioia,ale pruła się oczywiście jak w starszych modelach,wachacz tylny z dwoma silentblokami po boku,i jak napisał Krzysztof inne,zmodernizowane pokrywy piast, przełącznik świateł z cienkim pałąkiem mocującym.podnóżek alu stosowany był już w SR2e z roku 62,bardzo stabilny i nie odkrztałcający sie. Co do pozostałych wspomianych przez Krzysztofa elementów wyposażenia nie mam zdania,nie wydaje mi się,iż istniała wersja silnika,gdzie korby mocowane były na kliny /pomimo że posiadam takowy silnik,ale jeszcze go nie rozbierałem,więc nie potrafię powiedzieć,czy było to od fabryki,czy też czyjeś usprawnienie,ale to się kiedyś okaże,nie sądzę również iż sygnał mógł być zasilany napięciem AC 6V bo sygnały wydłużone miały zawsze zasilanie DC 3Vi te egzemplarze posiadały od fabryki pojemnik na dwie baterie R20. Osłona łańcucha w tym modelu- mocowanie przednie miała nie na osi tynego wachacza,a na dodatkowym małym wsporniku,przy pomocy małej śruby,nie podam wymiaru gdyż tego niestety nie wiem.Lampa tyna z rocznika 62 i póżniejszych stosowana była również w Schwalbe,i była zaadoptowana do SR2e,
jeśli ktoś z Was posiada taką,proszę sprawdzić, czy posiada ona od strony mocowania do tylnego błotnika cienki rowek-moja to ma-jest to ślad pochodzenia od Schwalbe,gdzie przez środek obydwu błotników przebiegał rant łączenia połówek błotników,osie piast 12mm jak najbardziej stosowane były już w SR2E i ich łożyskowanie również,napisy na bębnach to Simson-starsze modele to Renak lub w ogóle bez napisu,silnik na prawej pokrywie posiadał jak fachowo stwierdził Kolega napis Soemtron. To tyle co miałbym do dorzucenia w tym temacie,jednak nie należy zapominać w tym miejscu,że w czasach tych były niemałe problemy materiałowe,część pojazdów była produkowana na tzw.hałdę,i uzbrajano je póżniej w brakujące elementy tym, co dało się uzyskać,tak,że wszelkie odstępstwa od opisu są możliwe i nie stanowią o nieoryginalności mopedu.
|
|
